28 grudnia 2022

Odstąpienie konsumenckie dla przedsiębiorców

 

Przedsiębiorca jako konsument?

W 2019 roku uchwalona została ustawa o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia obciążeń regulacyjnych. Wśród wprowadzonych przepisów znalazł się między innymi art. 38a ustawy o prawach konsumenta, w brzmieniu:
Przepisy dotyczące konsumenta zawarte w niniejszym rozdziale stosuje się do osoby fizycznej zawierającej umowę bezpośrednio związaną z jej działalnością gospodarczą, gdy z treści tej umowy wynika, że nie posiada ona dla tej osoby charakteru zawodowego, wynikającego w szczególności z przedmiotu wykonywanej przez nią działalności gospodarczej, udostępnionego na podstawie przepisów o Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej.

 

Problemy praktyczne

Konsekwencją tego przepisu jest stosowanie od dnia 1 stycznia 2021 roku przepisów konsumenckich do osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. Innymi słowy przedsiębiorca kupujący od innego przedsiębiorcy towary lub usługi może obecnie korzystać z uprawnień, które do tej pory przysługiwały wyłącznie konsumentom. Istnieją oczywiście ograniczenia. Z treści umowy musi wynikać, że nie posiada ona dla kupującego charakteru zawodowego. Ustawodawca jednocześnie daje nam podpowiedź interpretacyjną co rozumieć przez „charakter zawodowy”. Jak to jednak w prawie bywa diabeł tkwi w szczegółach. Przepis wyraźnie wskazuje, że „w szczególności” oprzeć się należy na przedmiocie działalności ujawnionym w CEIDG. Chodzi więc o porównanie PKD ujawnionego we wpisie kupującego z treścią zawieranej umowy.

 

Na pierwszy rzut oka wszystko jest logiczne. Jeśli przedsiębiorca z PKD 26.20.Z (Produkcja komputerów i urządzeń peryferyjnych) nabywa od innego przedsiębiorcy elementy niezbędne do produkcji komputerów ustawy o prawach konsumenta nie stosuje się, z uwagi na oczywisty zawodowy charakter umowy. Sytuacja się jednak komplikuje, kiedy po stronie kupującej znajduje się przedsiębiorca świadczący usługi. Biorąc na tapet prawników – PKD 60.10.Z (Działalność prawnicza). Gdyby przyjąć jak niektóre sądy, które w nielicznym orzecznictwie miały okazję się wypowiadać w tym temacie, że wpis PKD w CEIDG jest jedynym wiążącym determinantem „zawodowego charakteru” dla radcy prawnego jedynie umowa dotycząca prawa, na przykład dotycząca sporządzenia aktu notarialnego przez notariusza miałaby charakter zawodowy.

 

Z oczywistych względów taka interpretacja jest błędna. Ciężko bowiem przyjąć, że wyposażenie przestrzeni niezbędnej do świadczenia danej kategorii usług ma dla przedsiębiorcy charakter zawodowy. Jeśli więc prawnik kupuje stół z krzesłami do sali konferencyjnej oczywistym jest, że jest to dla niego zakup o zawodowym charakterze. Tak samo dla grafika komputerowego nabycie odpowiednio skonfigurowanego sprzętu stanowi oczywiście zawodowy zakup. Z tego powodu przedsiębiorca jako konsument staje się coraz poważniejszym problemem praktycznym.

 

W czym możemy Państwu pomóc

Kluczowym zagadnieniem pozostaje kwestia „treści umowy”. Nawet prosta z pozoru sprawa konsumencka może generować problemy. Dlatego warto skorzystać z pomocy profesjonalnego pełnomocnika – nasz zespół chętnie odpowie na Państwa pytania.

 

Autor:

 

Aplikant radcowski Kacper Lewandowski